Ciągła potrzeba nadrabiania wiedzy biznesowej i rozwijania nowych umiejętności, nie jest prosta. Jednak, choć kariera naukowo-biznesowa jest ścieżką pełną wyzwań, daje ogromną satysfakcję.
Opracowanie innowacyjnej techniki
Specjalistka w Instytucie Chemii Fizycznej PAN oraz liderka komercjalizacji Cell-IN, Pani Aneta Karpińska, łączy pracę naukową z pracą w biznesie.
W swoich badaniach na doktoracie skupia się na badaniu, jak wnikają cząsteczki leków przeciwnowotworowych do wnętrza żywych komórek. Wyjaśnia, że proces ten, nazywany internalizacją, może być pożądany lub niepożądany. Zależy to od lokalizacji celu danego leku.
Dla przykładu, jeżeli lek ma wiązać się z białkiem, obecnym we wnętrzu komórki, to wnikanie tego leku będzie pożądane. Ale są też leki, których targetami są receptory obecne na zewnątrz komórki. W tym wypadku internalizacja będzie niepożądana, bo lek powinien zostać na zewnątrz komórki
– precyzuje Pani Aneta.
Określenie internalizacji leku jest istotne, ponieważ już na etapie badań laboratoryjnych można określić potencjał terapeutyczny danej cząsteczki. To przekłada się na zaoszczędzenie czasu i pieniędzy przeznaczanych na badania kliniczne.
Zespół, którego częścią jest Pani Aneta, opracował innowacyjną metodę zastosowania techniki spektroskopii korelacji fluorescencji bezpośrednio w żywych komórkach, wykorzystując model nanolepkości. Na poziomie pojedynczych cząsteczek zespół jest w stanie określić czy dany lek wnika do komórki, a jeżeli tak, doprecyzowuje, ile tego leku jest internalizowane. Zespół bada też mechanizm transportu leku oraz interakcje wewnątrzkomórkowe, jakim ulega.
Ponadto zespół opracował też odczynnik, który pozwala wprowadzić do komórki różnego rodzaju substancje. Jak tłumaczy Pani Aneta, leki z założenia powinny działać samodzielnie. Jednak większość badań biomedycznych, biologicznych czy biofizycznych zakłada wprowadzenie danego związku do komórki. Co nie jest takie proste.
Jeżeli wyobrazimy sobie komórkę ludzkiego organizmu jako kulę, to każda taka kula otoczona jest błoną komórkową. Ta błona to tarcza, która ma chronić naszą komórkę przed środowiskiem zewnętrznym. Dlatego przekroczenie tej tarczy i wprowadzenie czegoś do komórki nie jest łatwe
– mówi Pani Aneta.
Dodaje, że wieloletnie badania w laboratorium pozwoliły na opracowanie formulacji – polimerowej, która szybko, prosto i względnie tanio pozwala wprowadzić różne substancje do komórek. Opracowany odczynnik, jest uniwersalny pod kątem wprowadzanej substancji do komórki.. Dodatkowym plusem jest to, że nie wymaga on posiadania specjalistycznego sprzętu i nie zabija badanej komórki.
Wyzwania na ścieżce biznesowo-naukowej
Jako liderka inicjatywy Cell-IN, Pani Aneta Karpińska działa także w komercjalizacji. Będąc młodą naukowczynią, dostała szansę na objęcie nowego stanowiska. Pani Aneta mówi, że wiedziała wtedy, że gdyby nie zdecydowała się na to wyzwanie, potem żałowałaby niewykorzystanej szansy. Dzięki nowej roli utwierdziła się w przekonaniu, że łączenie nauki z biznesem to ścieżka właśnie dla niej.
Zresztą, przed wyborem biotechnologii jako kierunku studiów, rozważała finanse i rachunkowość.
To jest połączenie, które od wielu lat pojawiało się w mojej głowie. Widzę teraz, że można to dobrze pogodzić
– mówi Pani Aneta.
Największym wyzwaniem w łączeniu nauki i biznesu jest nadrobienie wiedzy marketingowej. Podkreśla, że zespół Cell-IN składa się z naukowców, bez wiedzy z zakresu zarządzania czy prowadzenia biznesu. Nauczenie się, jak rozwijać produkt, jak podejmować decyzje, w którym kierunku pójść, żeby zyskiwać klientów i znaleźć niszę, nie jest łatwe.
Dlatego tak często uczestniczę w programach dedykowanych dla młodych naukowców, które mają poszerzyć umiejętności liderskie
– opowiada Pani Aneta.
Dzięki nim rozwija różne kompetencje i uczy się jak zarządzać zespołem. Jednym z programów, w których wzięła udział, jest Shesnnovation – program przeznaczony dla kobiet, które chcą założyć swój pierwszy startup. Brała też udział w międzynarodowym programie The Excellerator (Global Biotech Revolution), który wyłonił 100 osób z całego świata. Osoby wyróżnione miały możliwość poszerzenia swojej wiedzy biznesowej, a całość zakończyła się forum w Cambridge. Podczas spotkania, uczestnicy poznali przedstawicieli największych firm biotechnologicznych i farmaceutycznych.
Obecnie, Pani Aneta uczestniczy w Female Founders Fundraising Academy, programie organizowanym przez Huge Thing, skupionym na pozyskiwaniu funduszy przez startupy.
Dotarcie do informacji, że tego typu programy istnieją, nie jest tak proste i oczywiste
– zauważa.
A udział w nich daje nie tylko możliwość poszerzenia swoich kompetencji, ale także możliwość nawiązywania nowych kontaktów.
Nadprogramowe praktyki
Ważnym elementem rozwoju kariery Pani Anety była też jej decyzja o wzięciu udziału w nadprogramowych praktykach studenckich. W trakcie staży starała się spróbować różnych obszarów biotechnologii, których, jak zauważa, jest wiele.
W obrębie biotechnologii jest wiele obszarów nauki: mikrobiologia, wirusologia, kosmetyki, leki, badania kliniczne itd. Chciałam sprawdzić, co mi się najbardziej podoba.
Swoje praktyki odbyła w laboratorium kosmetycznym, pracowała też w obszarze mikrobiologii i wirusów bakteryjnych. Jej marzeniem było spróbować pracy na komórkach nowotworowych. To udało się na doktoracie, w zespole profesora Hołysta.
Odbyte praktyki wpłynęły na to, że wie, co chce robić w swojej zawodowej przyszłości. Co więcej, produkt Cell-IN, który opracowała razem z zespołem, zapewnia jej łączenie pracy naukowej z biznesową. Pani Aneta jest szczególnie zadowolona, że zespołowi udało znaleźć się rozwiązania o potencjale aplikacyjnym, który później inny naukowiec może wykorzystać w swoich eksperymentach i usprawnić swoją pracę.
Badania mające realny wpływ
Pani Aneta mówi, że ważne jest dla niej też to, że dzięki swoim badaniom, może generować wyniki, które później, pośrednio, mogą mieć wpływ na zdrowie, a nawet życie innych. Dołożenie swojej cegiełki do walki z nowotworami oraz znaczenie badań na etapie laboratoryjnym, skłaniają ją do kontynuowania pracy w nauce. Zauważa, że badania mają wpływ na społeczeństwo oraz mogą sprawić, że otrzymane wyniki badań pośrednio wpłyną na przykład na decyzję o rozpoczęciu badań klinicznych.
„Wierzę, że to co robimy, ma znaczenie. Przyczyniamy się, w pośredni sposób, do polepszenia jakości życia i zdrowia całego społeczeństwa”
– mówi Pani Aneta.
Rada
Dla studentów, którzy myślą o doktoracie, Pani Aneta ma jedną radę:
Jeżeli jeszcze mają na to czas, niech robią dużo praktyk, a nie tylko te obowiązkowe. To ułatwi późniejszą decyzją, czy praca naukowa nam odpowiada, a jeśli tak, na jakim obszarze nauki chcielibyśmy się skupić. Warto to zrobić przed rozpoczęciem doktoratu.
Oprócz praktyk zachęca też do szukania informacji o różnych programach rozwojowych.
Dobrze jest mieć taką osobę, która przekaże nam informację, że taki program istnieje i zachęci do aplikowania
– mówi.
Sama dostała informację o programie Shesnnovation od swojej promotorki. Później e-maile o podobnych programach przychodziły już same. Jak zauważa, wzięcie udziału w pierwszym programie otwiera drzwi do następnych.
A stypendia takie jak START, organizowane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej, dają ogromne możliwości dla młodych naukowców. Jest to stypendium przyznawane za całokształt działania, w którym Pani Aneta została nagrodzona z wyróżnieniem. Oprócz dofinansowania, które pozwala zostać w nauce, daje też dalsze możliwości rozwoju.
Mówi, że jej samej otrzymanie stypendium wydawało się nieosiągalne. Pomimo tego zgłosiła się do konkursu.
Więc wierzmy w siebie i starajmy się publikować jak najwyżej. I po prostu aplikujmy. Bo jak nie zaaplikujemy to na pewno nie zostaniemy nagrodzeni.
Pani Aneta została wyróżniona za swoje badania i łączenie pracy naukowej z komercjalizacją CELL-IN. Jury doceniło jej młody wiek oraz zaangażowanie w różne przedsięwzięcia, mające potencjał aplikacyjny.
Pod koniec czerwca, Pani Aneta uda się na 73-lecie Lindau Nobel Laureate Meeting. Podczas tej prestiżowej konferencji naukowców z laureatami nagrody Nobla, weźmie udział w różnych spotkaniach i wykładach. Sama nie może się już doczekać możliwości wymiany wiedzy i doświadczenia oraz porozmawiania z najwybitniejszymi naukowcami świata. Cieszy się na możliwość, podpytania jak przebiegała ich ścieżka kariery w kontekście konieczności podjęcia decyzji o własnej zawodowej przyszłości.
Fot. nagłówka: Pixabay
Barbara Niemczyk
