Sprawdź, co wydarzyło się w świecie nauki i polityki międzynarodowej w I kwartale 2024!
Artykuł - zdjęcie główne
Nauki humanistyczne uratują planetę?

Doktor Weronika Parfianowicz w wywiadzie dla konta na Instagramie serwisu ,,naukaoklimacie.pl” tłumaczy, jak nauki humanistyczne i socjologiczne, wbrew powszechnemu przekonaniu, mogą przyczynić się do rozwoju świadomości społecznej na temat kryzysu klimatyczno-ekologicznego, który jest jednym z wyzwań ludzkości o kolosalnym znaczeniu i rozmiarze. Dr Parfianowicz w nagraniu objaśnia poszczególne przeszkody oraz potencjalne powody pogarszającego się środowiska planety.[1]

źródło: https://biennalewarszawa.pl/ludzie/16071/

Klimatyczny ciężar na barkach

,,Kiedy przed trzema laty uświadomiłam sobie, czytając raport IPCC, powagę stojących przed nami niebezpieczeństw, to, jak głęboki już jest kryzys klimatyczno-ekologiczny, to pośród wielu różnych emocji, które wtedy odczułam, był żal, że jako kulturoznawczyni nie mam zbyt wielu narzędzi czy kompetencji, którymi mogę się od razu włączyć do działań, zacząć robić coś na rzecz zmiany i walki z tym kryzysem.” – Tłumaczy swoją początkową bezsilność dr Parfianowicz. – ,,Ale bardzo szybko, kiedy zaczęłam czytać kolejne teksty poświęcone przyczynom kryzysu klimatyczno-ekologicznego, uświadomiłam sobie, że jest na odwrót, że nauki humanistyczne i nauki społeczne mają bardzo dużą rolę do odegrania nie tylko w rozumieniu przyczyn i źródeł obecnego kryzysu, ale też w poszukiwaniu dróg do wyjścia z niego.”[1]

W wywiadzie doktor zaznacza, że w celu zrozumienia przyczyn obecnej sytuacji, należy przyjrzeć się historii obecnie dominującego na świecie systemu ekonomiczno-społecznego. Parfianowicz twierdzi, że jest on źródłem negatywnych zjawisk, które obserwujemy na co dzień i które z dnia na dzień się nasilają.[1]

Głodne głowy Zachodu

W niepokojącej obserwacji doktor Parfianowicz jest wiele prawdy. Żyjąc w obecnym systemie, wykorzystujemy zasoby planety aż w 70-procentowej nadwyżce w porównaniu do tego, ile powinniśmy zużywać. Gdyby więc każdy człowiek na świecie konsumował tyle, co przeciętny mieszkaniec Zachodu, potrzebowalibyśmy aż pięciu planet (w ilościach zasobów) do przeżycia. Ponadto, nieustannie rosnący konsumpcjonizm nie tylko doprowadzi ostatecznie do podwyższenia średniej temperatury na świecie, lecz również do zwiększonej częstotliwości klęsk żywiołowych oraz trudności w zaspokojeniu podstawowych potrzeb, nawet tych najbardziej podstawowych, takich jak zapewnienie zdatnej do wykorzystania przez człowieka wody. [2]

Nauki humanistyczne na ratunek Ziemi

“[…] to właśnie nauki humanistyczne – chociażby historia, historia społeczna czy historia ekonomii – daje nam świetne narzędzia do zrozumienia tego, jak ten system powstawał, kiedy się rodził, w jakich warunkach funkcjonował i dlaczego jest tak trwały, i trudny do zmiany. – Twierdzi dr Parfianowicz. – […] te nauki dają nam też ogromną wiedzę i narzędzia do myślenia o zmianie społecznej. Możemy sobie wyobrazić świat uporządkowany według zupełnie innych norm, w zupełnie inny sposób, z wykorzystaniem zupełnie innej organizacji gospodarczej – i jestem przekonana, że nauki humanistyczne i społeczne dają nam niezwykle ważne instrumenty do poszerzania naszej wyobraźni politycznej oraz do walki o inny, lepszy świat. Świat, w którym będziemy żyć w harmonii z otaczającą nas naturą i jako jej część.” [1]

Doktor Parfianowicz jest pewna, że Ziemia będzie miała szansę odetchnąć, gdy ludzie zaczną rozumieć więcej na temat świata i systemu, w którym żyją. Do tego jednak wciąż jeszcze daleka droga; wiele osób świadomie bądź nie, traktuje Ziemię tak, jakby wkrótce miała pojawić się nowa zastępcza planeta, zdatna do pomieszczenia 8 miliardów ludzi, wciąż chętnych konsumować coraz więcej.[2]

Część z nich nie traktuje zmiany klimatycznej jako prawdziwy problem, ponieważ nie jest świadoma niezliczonej liczby negatywnych skutków, jakie może spowodować.

,,Drugim ważnym zadaniem stojącym przed naukami humanistycznymi i społecznymi jest popularyzowanie wiedzy o kryzysie klimatyczno-ekologicznym i zwiększanie społecznej świadomości na temat jego źródeł oraz sposobów i możliwości walki z tym kryzysem. – Mówi dr Parfianowicz. – Od 2019 roku razem z […] doktor Kornelią Sobczak – również z Instytutu Kultury Polskiej – organizujemy cykl ,,Przed końcem”. Jest to cykl spotkań i dyskusji z ekspertkami, ekspertami, aktywistkami, aktywistami reprezentującymi różne obszary nauki. Wspólnie dyskutujemy nad wyzwaniami związanymi z kryzysem klimatyczno-ekologicznym i szukamy różnych możliwości działania wobec tego kryzysu.” [1]

Cykl omawiany przez dr Parfianowicz obejmuje szeroko pojęte kwestie związane z tematyką konsumpcjonizmu oraz narastającej liczby kłopotów spowodowanych nasilającym się globalnym ociepleniem, przedstawione nie tylko z perspektywy środowiskowej, ale również finansowej czy społeczno-kulturowej. Spotkania te mają szansę znacznie pogłębić świadomość społeczeństwa na wyżej wymienione tematy.

“[…] jestem głęboko przekonana, że bardzo potrzebujemy wiedzy, kompetencji i wrażliwości osób studiujących nauki humanistyczne i społeczne. Potrzebujemy je, żeby zmieniać świadomość opinii publicznej, przełamywać te utarte przekonania o tym, że nic już się nie da zrobić, że świat zawsze tak funkcjonował, że w tak zwanej naturze ludzkiej jest […] na przykład chciwość albo różne inne destrukcyjne elementy, które sprawiają, że w zasadzie nie ma już dla nas nadziei.” [1]

Ludzie są okrutni! Zakazać ludzi!

Wiele osób nie ma dobrego zdania o naszym społeczeństwie – często jesteśmy przekonani, że ludzie są złymi, zachłannymi istotami, konsumującymi wszystko, co napotkają na swojej drodze. Jednak jest to przecież łatka stworzona przez nas, dla nas samych. Możemy coś z nią zrobić – wystarczy zmienić swoje nastawienie. Dr Parfianowicz została zapytana w wywiadzie, dlaczego to zadanie należy właśnie do nas.

,,Jak wiadomo, misja wspólnego budowania wiedzy, o tym, jak funkcjonuje świat, w którym jesteśmy i jak ten świat powinien się zmieniać w najbliższej przyszłości […] jest wpisana […] w etos pracownic, pracowników, studentek, studentów, doktorantek, doktorantów wszystkich uniwersytetów. Uniwersytet Warszawski też bardzo często podkreśla, jak ważna jest ta misja zaangażowania społecznego i sądzę, że obecny kryzys klimatyczny jest największym wyzwaniem, w którym nasza uczelnia powinna bardzo aktywnie uczestniczyć i w którego rozwiązywaniu powinniśmy pomagać.”[1]

Rynek

Polskie instytucje badawcze i uczelnie, dostrzegając istotność problemu zmian klimatycznych dla kształtowania krajowego rynku, podejmują działania interdyscyplinarne. Wspólnie integrują nauki humanistyczne, społeczne, ścisłe i techniczne, starając się zgłębiać związki pomiędzy działaniami na rynku a wpływem na środowisko. Dążą do identyfikacji czynników społeczno-ekonomicznych, które determinują wpływ sektora biznesowego na degradację środowiska naturalnego oraz starają się opracować strategie wspierające ekologiczne podejścia w działalności rynkowej.

W słowie ratujemy występuje ,,my”

Dr Parfianowicz trafnie zaznacza, że walka z kryzysem klimatycznym jest pewnym niepisanym obowiązkiem, który wypełniać powinien każdy członek uczelni wyższej. Ratunek Ziemi powinien jednak sięgać znacznie dalej, ponieważ żyje tutaj każdy z nas, nie tylko studenci i kadra uniwersytecka. Ocalenie naszej planety powinno być celem wszystkich jej mieszkańców, bez względu na ich pochodzenie lub status.

Bibliografia:

[1] Wywiad z dr Weroniką Parfianowicz przeprowadzony i udostępniony na platformie Instagram przez @nauka_o_klimacie URL: https://www.instagram.com/p/Cq900nrI2-3/

[2] Statystyki o zwiększającym się konsumpcjonizmie na świecie, opracowane przez organizację TheWorldCounts – URL: https://www.theworldcounts.com/challenges/planet-earth/state-of-the-planet/number-of-consumers

https://www.theworldcounts.com/challenges/planet-earth/state-of-the-planet/number-of-consumers

Jan Pawłowski
Bio:
Jestem studentem zarządzania na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, na co dzień wkładam dużo pasji w rozwój osobisty. Interesuję się siłownią, motoryzacją, kulinariami, grami komputerowymi oraz wszelakiej maści ciekawymi (oraz drobnymi, bądź nie) dla mnie faktami naukowymi i artykułami.
Napisany przez:

Jan Pawłowski

Dodaj komentarz