W dobie cyfryzacji nowy rodzaj aktywów zyskał na popularności, przyciągając uwagę zarówno inwestorów, jak i naukowców. Są to niewymienne tokeny, znane szerzej jako NFT (Non-Fungible Tokens) – unikatowe aktywa cyfrowe, które, inaczej niż tradycyjna waluta czy kryptowaluty, nie mogą być zastąpione przez inne identyczne jednostki. NFT stały się szczególnie znane jako sposób na digitalizację i kolekcjonowanie sztuki, ale ich zastosowanie rozciąga się również na wiele innych obszarów, od gier komputerowych po certyfikaty własności.
Każdy NFT jest unikalny, co oznacza, że posiada specyficzny identyfikator i nie może być dokładnie skopiowany lub wymieniony na równoważną jednostkę. To sprawia, że NFT są postrzegane jako cyfrowe odpowiedniki unikatowych dzieł sztuki, cennych przedmiotów kolekcjonerskich czy nawet nieruchomości. Ich wartość opiera się nie tylko na treści cyfrowej, którą reprezentują, ale także na ich unikalności i ograniczonej dostępności.
Polscy naukowcy a NFT
Przyjrzenie się rynkowi NFT, przez pryzmat naukowców z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie, otwiera nowe perspektywy na zrozumienie tego zjawiska. Analizując rynek NFT pod kątem globalnych cech statystycznych, badacze wkraczają w fascynujący świat, gdzie tradycyjne koncepcje wartości zderzają się z nowoczesnymi technologiami.
Tradycyjnie, wartość pieniądza opierała się na zawartości cennych metali, natomiast obecnie coraz częściej bazuje na cyfrowych danych. NFT, będące unikatowymi cyfrowymi aktywami, stanowią wirtualne odpowiedniki dzieł sztuki czy nieruchomości. Są one integralnie powiązane z rynkami kryptowalut, ale różnią się od nich tym, że każdy NFT jest unikatowy i posiada indywidualną wartość.

Prof. dr hab. Stanisław Drożdż z IFJ PAN i Politechniki Krakowskiej zauważa, że rynek NFT kieruje się logiką typową dla przedmiotów kolekcjonerskich, a nie standardową logiką rynków walutowych. Takie podejście skłoniło zespół do szerszej analizy.
Obrót tak traktowanymi środkami cyfrowymi nie kieruje się logiką typowych rynków walutowych, lecz logiką rynków obracających przedmiotami o charakterze kolekcjonerskim, na przykład obrazami znanych malarzy
– prof. dr hab. Stanisław Drożdż [1]
Rynek NFT zyskał na popularności podczas pandemii, czego przykładem jest sprzedaż grafiki-tokena „Everydays: The First 5000 Days” za 69 milionów dolarów. W swojej analizie, statystycy z IFJ PAN skupili się na pięciu popularnych kolekcjach NFT na łańcuchu bloków Solana, badając parametry takie jak kapitalizacja, cena minimalna, liczba transakcji, czy wartość wolumenu transakcji.
W analizach uwzględniono również wykładnik Hursta, który opisuje skłonność układu do zmiany trendu. Dla badanych kolekcji wartości tego wykładnika wskazywały na istnienie pewnej długoterminowej pamięci, co jest charakterystyczne dla rynków o wysokiej renomie.
Naukowcy zauważyli również, że cena kryptowaluty, za którą sprzedawane są kolekcje NFT, bezpośrednio wpływa na generowany przez nie wolumen. Mgr Paweł Szydło, pierwszy autor artykułu w „Chaos”, podkreśla, że rynki kryptowalut wykazują już wiele oznak statystycznej dojrzałości.
Z naszych badań wynika ponadto, że cena kryptowaluty, za którą są sprzedawane kolekcje, bezpośrednio wpływa na generowany przez nie wolumen. To istotna obserwacja, ponieważ wiadomo, że rynki kryptowalut wykazują już wiele oznak statystycznej dojrzałości
– mgr Paweł Szydło [1]
Charakterystyka NFT
Badania przeprowadzone przez IFJ PAN wskazują, że rynek NFT, pomimo swojego młodego wieku i odmiennych mechanizmów handlu, zaczyna funkcjonować w sposób statystycznie zbliżony do ustabilizowanych rynków finansowych. Wskazuje to na możliwy uniwersalizm wśród różnych rodzajów rynków finansowych, co wymaga dalszych badań w celu pełniejszego zrozumienia.
Bibliografia:
[1] Serwis prasowy IFJ PAN, Co widzi fizyk, gdy patrzy na rynek tokenów NFT?, https://press.ifj.edu.pl/news/2024/02/21/ [dostęp: 6.03.2024]
Fot. nagłówka: Unsplash
Zuzanna Czernicka