Podczas V edycji największej konferencji naukowej dla młodzieży w Polsce, która miała miejsce 12 maja, jeden z dziesięciu paneli dyskusyjnych dotyczył tematu: Internet – ziemia niczyja? Kto odpowiada za negatywne skutki funkcjonowania mediów społecznościowych i jak należałoby je zaadresować? Dyskusję poprowadził Maciej Kawecki – Prezes Instytutu im. Stanisława Lema. W rozmowie wzięli udział: Maciej Musiał – Aktor, Rafał Masny – Twórca Internetowy oraz Łukasz Gabler – Public Policy and Government Relations Manager CEE  w firmie Tik Tok.

Maciej Kawecki rozpoczął dyskusję od tematu największych zagrożeń występujących obecnie w sieci. Zapytał pozostałych panelistów, czy ich zdaniem najniebezpieczniejsze są algorytmy, fake newsy, pato streamerzy, czy być może jakieś inne zagrożenia, których nie wymienił.

Łukasz Gabler podkreślił, że TikTok stara się modyfikować swoją politykę w zakresie algorytmów, poprzez ujawnianie ich kodu źródłowego, tak aby każdy mógł zapoznać się z ich działaniem. Zaznaczył, że użytkownicy Tik Toka sami mogą decydować, jakie filmiki chcą oglądać, a które chcą pominąć, natomiast algorytmy tylko pomagają im w znalezieniu najciekawszych treści.

Rafał Masny zauważył, że TikTok to najbardziej uzależniająca z wszystkich platform społecznościowych, ponieważ filmy wideo są mocniej angażujące dla odbiorcy niż zdjęcia, nie wspominając nawet o tekście pisanym. Zarzucił, Łukaszowi Gablerowi, że głównym celem Tik Toka jest osiągnięcie zysku, poprzez zmonetyzowanie uwagi użytkowników platformy, za pośrednictwem reklam. „Za każdym razem jak scrollujecie waszego walla, w waszym mózgu wydziela się dopamina, czyli hormon przyjemności, który powoduje, że nie chcecie oderwać się od telefonu” – podkreślił twórca internetowy.  

Maciej Musiał powiedział, że osobiście nie chce wzbudzać żadnych kontrowersji i stara się być ostrożny, używając platform społecznościowych. Młody aktor przyznał, że czasami zdarza mu się zbyt długo korzystać z mediów społecznościowych, ale próbuje walczyć z tym złym przyzwyczajeniem. Wspomniał, że w jego opinii największym zagrożeniem związanym z rozwojem Internetu są bańki informacyjne, które najlepiej można było zobaczyć w całej okazałości przy okazji kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. „Jesteśmy podzieleni na dwa plemiona, społeczeństwo jest spolaryzowane jak nigdy dotąd, niedługo nie będziemy w stanie nawet ze sobą rozmawiać” – podsumował Maciej Musiał.

Następnie Prezes Instytutu Lema przeszedł do kwestii roli mediów społecznościowych w życiu każdego człowieka i poprosił prelegentów, aby powiedzieli kilka słów o tym, jakie znaczenie mają dla nich osobiście właśnie media społecznościowe.

Rafał Masny z uśmiechem na twarzy przyznał, że jest chyba najlepszą osobą, która może udzielić odpowiedzi na to pytanie, ponieważ całą swoją karierę zawdzięcza mediom społecznościowym, a konkretnie platformie You TubeT. Wspominał czasy, jak razem z Robertem Pasutem i Czarkiem Jóźwiakiem zakładali kanał AbstrachujeTV, w momencie gdy YouTube w Polsce jeszcze raczkował. Przestrzegał przed zbyt sceptycznym podejściem do mediów społecznościowych, ponieważ jego zdaniem należy potraktować media społecznościowe jako narzędzie, którego można użyć w celach zarówno dobrych, jak i złych.

Łukasz Gabler podkreślił, że pomimo tego, że TikTok kojarzy się wielu osobom z platformą, gdzie swoje filmiki publikują roztańczone nastolatki, to tak naprawdę jest to medium, na którym można znaleźć bardzo wiele wartościowych treści. Oznajmił, że częściowo z racji wykonywanego zawodu traktuje media społecznościowe głównie w kategoriach biznesowych, ale wspomniał również, że w wolnych chwilach media społecznościowe stanowią dla niego także formę rozrywki.

Maciej Musiał podzielił się z uczestnikami konferencji perspektywą znanego aktora, a dla niektórych osób nawet influencera, choć sam zaznaczył, że raczej nie używa tego określenia. Podkreślił, że dla niego media społecznościowe są przede wszystkim sposobem na kształtowanie własnego wizerunku. Powiedział, że aktorzy muszą być szczególnie ostrożni, aby nie znaleźć się pod pręgierzem społecznym, po czym nawiązał do niedawnego wypadku z udziałem znanego aktora Jerzego Stuhra. „Jesteśmy powszechnie znani, ludzi patrzą nam na ręce, dlatego musimy zastanowić się dwa razy zanim coś zrobimy albo powiemy” – stwierdził.

Na koniec prelegenci zastanawiali się nad rozwojem mediów społecznościowych w przyszłości. Rafał Masny podzielił się obawą, że firmy takie jak Facebook, Twitter oraz TikTok wymkną nam się spod kontroli i zdobędą taki wpływ na nasze życie, że nie będziemy w stanie ich powstrzymać w żaden sposób. Przypomniał historię z zablokowaniem konta Donalda Trumpa przez władze Twittera i podkreślił, że sytuacja ta stworzyła niebezpieczny precedens, który może powtórzyć się w przyszłości. „Jakie są granice wolności słowa? Czy prywatna firma powinna mieć prawo do zablokowania konta Prezydenta USA? Musimy znaleźć odpowiedzi na te pytania jak najszybciej, bo jeśli tego nie zrobimy, to za kilka lat obudzimy się z ręką w nocniku” – przekonywał Rafał Masny.

Łukasz Gabler zauważył, że media społecznościowe już dawno wykroczyły poza ramy biznesowe i tak naprawdę obejmują dzisiaj wszystkie dziedziny życia, zaczynając od relacji społecznych, na polityce kończąc. „Martwi mnie konflikt polityczny między Chinami i USA w sprawie Tik Toka. Może się okazać, że za kilka lat pójdziemy w kierunku fragmentaryzacji rynku mediów społecznościowych, która skończy się tym, że każde państwo stworzy własne media społecznościowe, jak ma to obecnie miejsce w Chinach” – oznajmił.

Maciej Musiał wyraził nadzieję, że w przyszłości media społecznościowe dalej będą pozwalały na zachowanie odpowiedniego poziomu prywatności. „Jestem człowiekiem bardzo otwartym i towarzyskim, mam wielu znajomych, chodzę na imprezy, ale są rzeczy, którymi nie chcę dzielić się z obcymi ludźmi” – wyznał młody aktor. Za zakończenie polecił uczestnikom konferencji, aby używali mediów społecznościowych z głową i pamiętali, że te wirtualne znajomości nigdy nie zastąpią im tych realnych.