Sprawdź, co wydarzyło się w świecie nauki i polityki międzynarodowej w I kwartale 2024!
Artykuł - zdjęcie główne
Wdrażanie nowych technologii w transformacji ku gospodarce o obiegu zamkniętym. Naukowcy: Nie jesteśmy w stanie zrozumieć, dlaczego nikt nie podjął odpowiednich działań. Relacja z V Our Future Forum.

W ramach V Our Future Forum, największej konferencji dla młodych, skupiającej Polaków, Ukraińców oraz Białorusinów, odbyły się dwa dodatkowe panele dyskusyjne w formie zdalnej. Pierwszy z nich dotyczył wdrażania nowych technologii w transformacji ku gospodarce o obiegu zamkniętym. Moderatorem był Bartłomiej Leks – student Uniwersytetu Warszawskiego. W dyskusji wzięli udział: Weronika Czaplewska – Wiceprezes Envirly, Paweł Nycz – doktorant Loughborough University, Michał Ciok – doktorant na Uniwersytecie w Bayreuth.

Bartłomiej Leks rozpoczął rozmowę od poruszenia kwestii marnowania ogromnej ilości odpadów. Zaznaczył, że rocznie produkujemy ponad dwa miliardy ton śmieci, a szacuje się, że do 2050 roku ta liczba zwiększy się aż o siedemdziesiąt procent. Zapytał, jak w związku z tym zmniejszyć ilość wytwarzanych odpadów oraz czy istnieją skuteczniejsze od recyklingu metody dbania o naszą planetę.

Michał Ciok stwierdził, że już w momencie produkcji towaru firmy powinny mieć na uwadze jego ponowne zastosowanie. Zaznaczył, że już teraz możemy zaobserwować to zjawisko przy tworzeniu telefonów, ponieważ zużyte części smartfonów są powszechnie wykorzystywane przy tworzeniu nowego sprzętu elektronicznego.

Paweł Nycz dodał, że ciekawym rozwiązaniem są produkty wielofunkcyjne, jak na przykład klimatyzatory, które już nie tylko schładzają powietrze, ale także podgrzewają, dzięki czemu mają powszechniejsze zastosowanie. „Używanie takich towarów to nie tylko oszczędność, ale przede wszystkim funkcjonalność” – podkreślił. Prognozował, że w przyszłości nawet panele fotowoltaiczne zostaną poddane recyklingowi. Na koniec swojej wypowiedzi zastrzegł, że być może zbyt dużą uwagę skupiamy obecnie na produkcji odpadów, ponieważ jego zdaniem prędzej, czy później zwiększą się moce produkcyjne w fabrykach, a to pozwoli na przetwarzanie śmieci na większą skalę.

Weronika Czaplewska opowiedziała o sposobach na radzenie sobie z greenwashingiem. Wyjaśniła, że jest to inaczej ekościema, czyli sytuacja kiedy firma twierdzi, że dane rozwiązanie jest ekologiczne, a w rzeczywistości to nieprawda. Wspomniała, że nigdy nie można w pełni ufać różnych firmom, ponieważ w ostateczności najważniejszy jest dla nich zysk, natomiast ekologia, w znacznej większości przypadków, to z ich perspektywy kwestia poboczna.

Paweł Nycz zgodził się, że największe firmy kierują się głównie kryterium rentowności. Zaznaczył, że państwo powinno wspierać przedsiębiorców promujących ekologiczne rozwiązania, aby wyrównać ich szanse na wolnym rynku. „Wdrażanie nowych technologii w transformacji ku gospodarce o obiegu zamkniętym wymaga współpracy ze strony przedsiębiorców, konsumentów, ale także podmiotów państwowych” – podsumował.

Wiceprezes Envirly zauważyła, że transparentność, zrównoważony rozwój oraz społeczna odpowiedzialność biznesu to pojęcia kluczowe, które powinna znać każda nowoczesna firma. Zaznaczyła, że pracownicy z generacji Z chętnie wybierają pracodawców, którzy mają na uwadze dobrostan naszej planety.

Michał Ciok zwrócił uwagę na fakt, że ryzyka dla nowych firm, związane z wprowadzeniem ekologicznych rozwiązań są dużo większe niż w przypadku doświadczonych korporacji. „Promowanie zasad zrównoważonego rozwoju powinno być zintegrowane pod względem politycznym, gospodarczym i społecznym” – oznajmił.

Paweł Nycz zgodził się w pełni ze stanowiskiem swojego przedmówcy, ale zaznaczył, że przypadek każdej branży jest inny i należy podchodzić do każdej sytuacji indywidualnie. „Kluczowe wydaje się czy nasz produkt kierujemy do odbiorcy biznesowego, czy konsumenta, ponieważ konsument przy podejmowaniu decyzji kieruje się emocjami” – podkreślił.

Weronika Czaplewska zaznaczyła, że należy edukować młodych ludzi o zmianach klimatycznych i ekologii od najmłodszych lat szkoły podstawowej. Wspomniała, że w czasach, gdy uczęszczała do szkoły średniej brakowało jej rzetelnej wiedzy w tej dziedzinie, a jest to obszar zdecydowanie kluczowy.

Kolejne pytanie dotyczyło nierówności między globalną północą a globalnym południem oraz możliwości ich zmniejszenia. „Wiele firm nie dba o to w jaki sposób dane towary są produkowane, ponieważ liczy się dla nich tylko cena zakupu” – odpowiedział Paweł Nycz. Z drugiej strony zaznaczył jednak, że mieszkańcy państw rozwijających się bardzo sceptycznie odbierają próby narzucenia przez państwa zachodnie określonych wymogów ekologicznych. „Trudno się im dziwić. Europa zachodnia przeszła już etap industrializacji oraz masowego niszczenia środowiska naturalnego, dzięki czemu może dzisiaj pozwolić sobie na trochę droższe, ale bardziej ekologiczne technologie. W przypadku państw rozwijających się, ten postęp jeszcze się nie dokonał” – podsumował.

Weronika Czaplewska oraz Michał Ciok w pełni zgodzili się ze swoim przedmówcą, a następnie zaproponowali, jako rozwiązanie problemu globalnych nierówności, edukację na poziomie międzynarodowym dla wszystkich mieszkańców państw rozwijających się, finansowaną z budżetu państw rozwiniętych.

Chwilę później Bartłomiej Leks zapytał o szybkość dokonywanych zmian, pod względem produkcji ekologicznych towarów. Paweł Nycz odpowiedział, że należy zwrócić uwagę na zwiększenie się poziomu regulacji prawnych, dotyczących określonych norm środowiskowych, ponieważ to właśnie one mają kluczowy wpływ na tempo zachodzących zmian. Zaznaczył, że jeśli firmy nie posiadają odpowiedniej motywacji do wprowadzenia ekologicznych rozwiązań, na przykład w postaci dotacji celowych, to najczęściej nie podejmują oczekiwanych od nich działań, ponieważ naturalnie im się to nie opłaca.

Weronika Czaplewska podkreśliła, że innowacje technologiczne nie zawsze muszą przynosić korzyści, ponieważ czasami wiążą się one także ze stratami. „Z tego powodu firmy analizują dane rozwiązanie kilkukrotnie zanim zdecydują się na jego implementację” – oznajmiła.

Michał Ciok wspomniał, że wiele firm nawet nie wkalkulowuje w swoje działania bilansu środowiskowego, co wydaje się zatrważające, szczególnie z dzisiejszej perspektywy. „Widzimy pewne postępy w tej dziedzinie, ale nie są one na tyle dynamiczne, jakbyśmy chcieli” – skonkludował.

Bartłomiej Leks zwrócił uwagę na fakt, że po każdym ponownym przetworzeniu, plastik stopniowo traci swoje właściwości, aż w pewnym momencie całkowicie nie nadaje się do ponownego użycia. Następnie zapytał, jak zatem zwiększać efektywność recyklingu, tak aby plastik i inne ekologiczne materiały, mogły zostać użyte jak najwięcej razy.

Michał Ciok zauważył, że najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby używanie wytrzymałych materiałów, lecz problem polega na tym, że plastik jest stosunkowo tani i poręczny, przez co z łatwością wygrywa rywalizację z metalem, szkłem i aluminium. Stwierdził również, że w przypadku materiałów nienadających się do ponownego użytku powinniśmy wykorzystać je do pozyskiwania energii, poprzez ich spalanie w bezpieczny sposób.

Paweł Nycz zaznaczył, że efektywność recyklingu uzależniona jest od wielu czynników, często bardzo niepozornych, jak na przykład droga, jaką musiał przebyć produkt od konsumenta na wysypisko śmieci. Podkreślił, że nigdy nie osiągniemy stuprocentowej efektywności przetwarzania produktów. „W przypadku szkła, które jest materiałem wyjątkowo prostym do recyklingu, efektywność przetwarzania produktu wynosi około pięćdziesięciu procent” – oznajmił.

Weronika Czaplewska zauważyła, że proces recyklingu ułatwiają nawet rzeczy tak prozaiczne, jak oddzielanie od siebie różnych rodzajów plastiku przy pakowaniu produktów. „Uważam, że każdy z nas może dołożyć swoją małą cegiełkę do poprawy dobrostanu naszej planety, poprzez codzienne wybory” – zaapelowała.

Michał Ciok zastanawiał się, dlaczego w Polsce nie wprowadzono kaucji za zwrot plastikowych butelek. Stwierdził, że to rozwiązanie wyjątkowo proste do implementacji, ale bardzo efektywne z punktu widzenia ochrony środowiska. „Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego nikt nie podjął odpowiednich działań, aby rozwiązać ten problem” – podsumował.

Źródło: Raport Our Future Foundation

Maksymilian Mirecki
Bio:
I am a journalist and editor in Coopernicus. I study law and international relations at University of Warsaw. I am also a host of the podcast "Maximum Dose of Knowledge".
Napisany przez:

Maksymilian Mirecki

Dodaj komentarz